Michał „Misiek” Koterki był gościem gorzyckiej książnicy. Znany aktor kinowy, telewizyjny i teatralny odwiedził bibliotekę promując swoją książkę „Michał Koterski. To już moje ostatnie życie”, w której szczerze opowiada o swoim życiu – od dzieciństwa, przez zmagania z nałogami, aż po odnalezienie równowagi dzięki rodzinie i wierze. Podczas spotkania Koterski dzielił się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami. Opowiadał o dzieciństwie spędzonym w cieniu sławy ojca i wzruszał się mówiąc o synu Fryderyku jako „pierwszym Koterskim urodzonym w trzeźwej rodzinie”. Jego szczerość oraz charyzma sprawiły, że wydarzenie było nie tylko ciekawe, ale też bardzo osobiste. Ogromny ładunek emocjonalny opowieści Miśka Koterskiego przeplatał też śmiech, a szczerość w rozmowie i sposobie bycia artysty sprawiły, że płynąca ze spotkania spora dawka motywacji i przestrogi nie były jedynie profilaktycznymi hasłami, a autentycznym świadectwem osoby, która wygrała walkę z nałogiem, mając jednocześnie świadomość, jak wiele osób wokół ją przegrało i że toczyć ją trzeba każdego dnia przez resztę życia.

Nie zabrakło także pytań od publiczności. Pytania nie zawsze łatwe, ale zawsze z odpowiedzią. Rewelacyjne spotkanie z człowiekiem, którego historia i świadectwo własnej przemiany poruszało, a otwartość i bezpośredniość skradły serce widowni.